niedziela, 21 lutego 2016

Książka - Ostatnia piosenka

Hej kochani, mam dzisiaj dla Was kolejną recenzję książki. Czytałam ją dość długo, ale naprawdę jest warta uwagi. Jest to Ostatnia Piosenka, zapewne część z Was oglądała film o tym tytule, książka jest jego odzwierciedleniem.


Moim zdaniem jest to idealna książka na długie wieczory
spędzone pod kocem.


Na okładce kadr z filmowej wersji.


Autorem jest Nicholas Sparks.


Całość ma 444 strony.


Jak zawsze w historii pojawia się czarny charakter,
tym razem jest to Marcus.


Główną bohaterką jest Ronnie,
dziewczyna, która razem ze swoim młodszym 
bratem spędza wakacje u swojego ojca.


Steve to tata Ronnie i Jonah,
swoje dzieci uważa za największy skarb i szczęście.


Will to siatkarz, wolontariusz w oceanarium i jednocześnie
pracownik w warsztacie samochodowym.
 Nie od razu znajdują z Ronnie
wspólny język, ale wbrew pozorom szybko stają 
się nierozłączni.


Całość jest prawdziwa, życiowa.


Opisuje zmiany jakie zachodzą w Ronnie podczas tego lata.


Zmiany pod wpływem znajomości z Willem, a także innymi 
nowo poznanymi osobami.


Ronnie mimo wcześniejszej niechęci do ojca,
przypomina sobie dawne uczucia,
które są teraz jeszcze mocniejsze.


Gdy światło dzienne ujrzała tajemnica
 jednego z bohaterów,
wszystko się zmienia, a Ronnie pokazuje swoją 
najwrażliwszą, ale i najbardziej upartą stronę.


Dziewczyna w trakcie tych wakacji nie tylko staje się
dorosła ze względu na swoje osiemnaste
urodziny, ale także poprzez swoje czyny,
poświęcenie dla innych bliskich jej osób.


Całość związana z muzyką,
grą na fortepianie, bardzo dużym talentem
bohaterki. Momenty bardzo śmieszne, wesołe
ale także chwile refleksyjne i wzruszające.
Mi pozostał jeszcze jeden tydzień ferii,
więc właściwie jedyny w najbliższym czasie 
całkiem wolny czas.
Postaram się go wykorzystać jak najlepiej 
i stworzyć coś jeszcze lepszego na bloga.
Zapraszam do pozostawienia śladu na blogu.
Jest to dla mnie najlepsza motywacja do działania.

2 komentarze:

  1. Lubię tego autora, chociaż czasami czytając kilka książek pod rząd miałam wrażenie, że są bardzo podobne i przewidujące. Najlepiej przeplatać jego książki innymi, by nie czuć monotonni :) Tą czytałam i bardzo mi się spodobała :) Jest również ekranizacja książki, równie wzruszająca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trudno nie słyszeć o tym autorze! Moja mama bardzo go lubi, jednak sama nie miałam styczności z żadną jego książką. ,,Ostatnia piosenka'' jednak obiła mi się już niejednokrotnie o uszy, muszę w końcu ją zdobyć! ;)

    OdpowiedzUsuń