poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Uroda - Prostownica

Hej kochani, mimo dzisiejszego poniedziałku pojawia się wpis. Od jakiegoś czasu jestem użytkowniczką prostownicy, do włosów oczywiście. Nie stosuję jej na co dzień, ale na święta czy spotkania z rodziną a i owszem. Jestem osobiście bardzo z niej zadowolona, włosy w najgorszym nieładzie i " napuszeniu" dzięki temu małemu pomocnikowi stają się nagle nam poddane i w końcu układają się po naszej myśli. Zdjęcia są robione niestety telefonem, ale myślę, że nawet mimo to jakość nie jest najgorsza, świetnie za to pokazują różnicą "przed" i "po".


Włosy ułożone, ale przed użyciem prostownicy.


Po użyciu prostownicy, co ważne ja prostuję tylko górne partie włosów,
a nie wszystkie przez co włosy nie tracą swojej objętości.

Kolejny post prawdopodobnie już jutro, 
a w nim kuchnia na zdrowo. Zapraszam. :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz