Jeśli mamy na myśli piękno zewnętrzne to sprawa jest trudniejsza i zarazem prostsza. Dlaczego? Bo trudno przez to nam jest zadowolić wszystkich, po prostu zazwyczaj się nie da, każdemu podoba się coś innego. Ale i w tym można dostrzec plusy, właśnie tą dobrą stronę. Jeśli każdy lubi coś innego, to znaczy że to jak wyglądamy, to co robimy, nasze obrazy, nasze dzieła, znajdą większą lub mniejszą ilość osób, które to polubią. Jasne, są rzeczy, cechy w ludziach, które podobają się większości, ale to nie znaczy że jeśli ma się rude czy czarne włosy, nie zachwyci kogoś, nawet jeśli my za tym nie przepadamy. To jacy jesteśmy znajdzie swoje grono "fanów".
Mówiąc o pięknej muzyce każdy ma coś innego na myśli, jednemu od razu na myśl przychodzi klasyka, a innemu nawet przez myśl nie przejdzie taki styl. Dla jednych jest piękny jest rock, który wyraża emocje poprzez mocne brzmienie, dla innych spokojne ballady, każdy ma swój gust, każdemu podoba się coś innego.
Jak to zazwyczaj jest w tych postach,
bardzo dużo treści.
Powiem Wam że ten wpis
przyszedł mi bardzo szybko,
czas nad nim spędzony był krótki.
Mimo to starałam się przekazać
Wam jak najlepiej moje przemyślenia
na ten temat.
Pamiętajcie, macie prawo się ze mną
nie zgadzać, są to tylko moje wnioski na temat piękna.
Kolejny post myślę, że w sobotę,
chociaż może pojawić się i jutro, czas pokaże. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz