Hej kochani, jak to czasem bywa, dzieje się coś niespodziewanego i spontanicznego, że nic przez ostatni czas nie pojawiło się na blogu. Dzisiaj jednak mam dla Was przepis na banalnie prostą i jednocześnie przepyszną zapiekankę z mięsem mielonym. Mam nadzieję, że niedługo na blogu pojawi się w końcu jakaś sesja, postaram się ją zrealizować kiedy jeszcze jest taka właśnie piękna pogoda i słońce pięknie przygrzewa, bo z pogodą jak z życiem nigdy nic nie wiadomo. :-)
1. Opakowanie mięsa mielonego smażymy na patelni, dodajemy ulubione
przyprawy i przecier pomidorowy.
2. Gotujemy al dente makaron.
3. Ser żółty ścieramy na tartce.
4. Przygotowujemy sos z bazylii, oregano, ketchupu
i jogurtu naturalnego.
5. Wszystko układamy warstwami w żaroodpornym naczyniu.
Pieczemy 30-40 minut w 170 stopniach Celsiusza.
Proporcje nie są dokładnie podane,
bo ja wszystko dodawałam na oko,
sam przepis jest zaskakująco prosty i szybki w wykonaniu,
a efekt końcowy bardzo smaczny. :)
Niestety nie zdążyłam uwiecznić efektu końcowego,
bo nim się obejrzałam zapiekanka była już tylko wspomnieniem. :)