Bardzo jednolity outfit, bez wzorów,
dzięki temu możemy poszaleć w krojach i fakturach.
Bordowa koszulka, czarne legginsy i szary sweter z falbankami,
naprawdę świetny na teraźniejszą pogodę.
Falbana swetra i nie widoczne na zdjęciach
rozcięcia na dole bluzki, są fajnym
zwieńczeniem całości.
Nieco dłuższa już grzywka i rozpuszczone włosy.
Ja ostatnio w setach tego typu chodzę bardzo często,
prostota wkupiła się w moje łaski, oczywiście z nutą szaleństwa
i czegoś ciekawego. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz