Quilling - Koczyki sowy 1

Hej kochani, post ten powinien pojawić się jeszcze wczoraj, ale nie zdążyłam go wstawić. Na szczęście już za chwilę wstawię tutorial. Paski quillingowe są na dwa kolczyki, ale części, które zobaczycie są na jednego kolczyka, dlatego żeby zrobić oba trzeba te części po prostu zrobić podwójnie.

1. Przygotowujemy:

4 pomarańczowe paski,

4 żółte

6 czarnych

6 brązowych

4 zielone.

2. Z czarnego, brązowego i żółtego paska robimy

rulonik. zaczynamy od czarnego, później brązowy i na koniec żółty.

Robimy dwa takie ruloniki.

3. Z dwóch zielonych pasków robimy dwa liście, każdy wygięty z dwóch

stron tak jak na zdjęciu.

4. Z dwóch pasków robimy dwie pomarańczowe łezki.

5. Jeden z brązowych pasków zginamy na pół.

6. Zwijamy końcówki paska i sklejamy, aby się nie rozkręciły.

Jak z tego zrobić sowę? Przekonacie się już w następnym 

quillingowym poście.

Następny post?

Jeszcze dzisiaj. Jaka tematyka?

Warkocze i półfabrykaty.

Mam też dla was gotowy już tutorial makramowy.

Chętnym radzę przypomnieć sobie węzełek frywolitkowy.

Pozdrawiam, papa.

Kazimierz Dolny - fotografie

Około dwóch tygodni temu miałam przyjemność zwiedzenia Kazimierza Dolnego. Jest to miejscowość położona zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od mojego miejsca zamieszkania, więc sama podróż nie była długa. Miasto mimo swoich małych rozmiarów ma wiele do zaoferowania. Przede wszystkim są to wspaniałe ruiny zamku, które za każdym razem mnie zachwycają.

Zamek w Kazimierzu.

Wisła, Wisła i jeszcze raz Wisła.

Na dzisiaj to tyle. Miasto urzeka widokami i wszechobecną zielenią.
Świetne na uspokojenie się i zregenerowanie myśli. :)

Kuchnia - Ciasto greckie

Witajcie kochani, znów wkradła się nam przerwa, ponieważ znów musiałam wyjechać. Teraz jednak zapowiada się bardzo pracowity tydzień. Chcę bowiem tak jak już kiedyś mówiłam wyrównać ilość postów do końca wakacji. Po tym będzie tygodniowa przerwa ( wyjeżdżam wtedy na Słowację), Od 6 września kategorie bloga będą zredukowane, choć i tak będzie to 8 kategorii, więc nie tak mało. Nie wiem jeszcze dokładnie co się oprócz tego zmieni, bo nie wiem co się uda a co nie.
Tak czy inaczej dzisiaj kuchnia, jest to jeden z 13 postów zaplanowanych do 2 sierpnia. Nie wiem czy jest to możliwe, aby ze wszystkim zdążyć, ale postaram się. Na pewno czeka was dużo nowych postów i tutoriali.

Robimy dzisiaj ciasto greckie, moim zdaniem bardzo smaczne. Oto przepis:

Składniki:

1. 70 dag jogurtu greckiego
2. 3/4 szkl. cukru pudru
3. 1/3 szkl. oleju
4. 4 jajka
5. 2 op. budyniu waniliowego
6. owoce ( w moim przypadku jeżyny i maliny)

Przygotowanie:

• Przygotowujemy tortownicę, czyli smarujemy całą jej wewnętrzną powierzchnię margaryną.
• Żółtka ucieramy z cukrem pudrem.
• Dodajemy jogurt, olej i budynie.
• Miksujemy.
• Ubijamy pianę z białek.
• Łączymy pianę z masą jogurtową.
• Wylewamy ciasto do tortownicy.
• Wykładamy owoce na ciasto i lekko je przyciskamy.
• Pieczemy ciasto w piekarniku w temp. 180 stopni, przez 60 min.

Tak wygląda gotowe ciasto. Smacznego!!!

Teraz coś specjalnego.Jak urozmaicić zwykłą wodę, 

aby dodatkowo świetnie wyglądała?

Odpowiedź jest prosta. 

1. Na długą wykałaczkę nabijamy listki świeżej mięty i plastry cytryny i limonki.
2. Do dzbanka nalewamy wody i wrzucamy kostki lodu.
3. Wykałaczkę z miętą i cytrusami wkładamy do wody.

Na dzisiaj to tyle kuchni, mam nadzieję, że spróbujecie któryś z pomysłów

wypróbować. Czeka nas w tym tygodniu jeszcze kilkanaście postów, więc zapraszam codziennie na bloga.

Kuchnia - Owocowy, kolorowy deser.

Robiłam ten deser sporo czasu, bo pomiędzy warstwami trzeba czekać, aż zastygną, poza tym czekanie aż się zagotuje woda na galaretkę, później na drugą itd.
Ale to czekanie jest warte efektu, oto tutorial:

1. Robimy galaretkę według przepisu na opakowaniu.

2. Kroimy brzoskwinie z puszki w kostkę.

3. Gdy galaretka wystygnie wrzucamy brzoskwinie i mieszamy...

4. Przekładamy galaretkę do pucharków....

5. ....Lub wysokich szklanek. Wstawiamy do lodówki aby zgęstniały.

6. Bierzemy jeżyny.

7. Przygotowujemy drugą galaretkę. Dodajemy do niej jeżyny.

8. I przekładamy do szklanek lub pucharków.

9. Mi to porcja wystarczyła na dwie szklanki, 3 wysokie i 4 pucharki.

10. Bierzemy teraz kruche ciasteczka, rozkruszamy je

 i wykładamy na wierzch deserów.

11. na wierzchu możemy położyć ciasteczko.

12. Tak wygląda gotowy deser.

Można robić go w wielu wariantach smakowych,

z innymi owocami, galaretkami.

Można także przed wyłożeniem kruszonki ciasteczkowej

dodać bitą śmietanę.

Na teraz to tyle, do następnego.