środa, 23 listopada 2016

Listopadowe kadry

Jakiś czas temu dostaliśmy w szkole zadanie, aby zrobić Kadr ukazujący teraźniejszą porę roku. Wczoraj w końcu udało mi się wykonać odpowiednie zdjęcia. Wyszło kilka fajnych zdjęć. Listopad jest trudnym czasem na fotografowanie natury, bo trzeba się nieźle natrudzić, aby uchwycić cokolwiek ciekawego. Mam jednak nadzieję, że coś się fajnego udało mi utrwalić.


1. Grzyby w pięknych odcieniach brązu.
2.  Pomarańczowe kuleczki, ślicznie współgrające z zielenią liści.


1. Czerwień liści truskawek.
2. Z trudem wykonane zdjęcie pnia brzozy.

Tylko cztery zdjęcia, ale myślę,
że całkiem udane.
zadanie szkolne jak najbardziej zaliczam
do tych przyjemniejszych. :)

poniedziałek, 21 listopada 2016

Bridget Jones 3

Przeglądając dostępne filmy na jednej ze stron natrafiłam właśnie na Bridget Jones 3. Nie oglądałam żadnej z poprzednich części, bo nie zaciekawiły mnie zbytnio, ale o tej odsłonie słyszałam same dobre opinie. Więc postanowiłam w swój wolny wieczór dać szansę temu filmowi... i od pierwszych chwil wiedziałam, że nie będą to zmarnowane 2 godziny. Był to jeden z tych filmów na których człowiek śmieje się całkowicie szczerze i z wielką radością.

Znalezione obrazy dla zapytania bridget jones 3

Film opowiada o Bridget, która jest już po czterdziestce, spotyka swojego byłego - Mark'a, ale poznaje na festiwalu również Jack'a. Niedługo okazuje się, że jest w ciąży, nie wie jednak który z panów jest ojcem. W związku z tym powstaje wiele ciekawych sytuacji, w które nierzadko wplątana jest również lekarka kobiety, jak i jej przyjaciółka z pracy.

Znalezione obrazy dla zapytania bridget jones 3

Zakończenie oczywiście niespodziewane i zaskakujące. Ogółem mówiąc świetny film, idealny na długie wieczory lub na samotnie obchodzone urodziny (taką sceną rozpoczyna się film :) ). Dawka śmiechu gwarantowana. :)

środa, 9 listopada 2016

Orzechy i świeczki

Mała przerwa, krótki odpoczynek. Od bloga. To mnie ostatnio dopadło. Chwilowe zawirowanie w organizacji, szkoła, dom, lekcje, pasje. Musiałam sobie wszystko od początku poukładać zorganizować, zebrać siły na kolejne produktywne miesiące. Tak właśnie docieramy do dzisiejszego posta, niecałe trzy tygodnie od poprzedniego. W moim przypadku to długa przerwa, ale przez ten czas zebrałam nowe inspiracje pomysły i myślę, że powracam ze zdwojoną siłą. Mam dzisiaj dla Was spontaniczną, artystyczną sesję ze świeczkami... i orzechami. Świetne światło i oryginalne tła, do tego nieoczywiście zestawione rekwizyty. Tak ja postrzegam te zdjęcia i jestem z nich bardzo zadowolona i ciekawa czy Wam również przypadną do gustu.


Od tego się zaczęła wizja sesji, zwykłe orzechy włoskie.


Z gałązkami wrzosu.


Ułożone w słoiku obwiązanym wstążką, stanowią
świetne tło dla świeczki, którą możemy ustawić na orzechach.


Z ozdobami i woskową świeczką.


Kula śnieżna.


Orzechy z piwoniowymi świeczkami 
na świetnej jako tło folii aluminiowej.

Jak już pisałam jestem bardzo zadowolona z tych zdjęć,
szczególnie tych ostatnich w kolażu. Niby zwykłe świeczki, orzechy
i folia a efekt jest zadowalający.
Planuję więcej nieoczywistych, zaskakujących sesji, wpisów,
więc do następnego. :)