czwartek, 12 września 2019

Lubelska Noc Kultury

Co roku mniej więcej na początku czerwca w Lublinie ma miejsce noc inna niż wszystkie pozostałe. Na ulicach miasta słychać dźwięki instrumentów i śpiew. Na każdym rogu znajdujemy grupy teatralne, muzyków, akrobatów, tancerzy. W tym roku można było również na przykład wziąć udział w koncercie gry na Glass Harmonice, Pokazach w Muzeum Cebularza czy zwiedzić Izbę Drukarstwa. 


Co kilka kroków można było usłyszeć świetne zespoły, które wykonywały zarówno covery jak i własne utwory, nie ograniczając się jedynie do gitar, perkusji i pianina, ale wplatając również w występy na przykład instrumenty smyczkowe. 


Całe centrum było pięknie ozdobione wszelkiego rodzaju instalacjami, rozświetlone. Co dawało niesamowity efekt.
 

Tegoroczna Noc Kultury miała temat "Miastopowieść", więc było bardzo dużo odniesień do książek, słów czy liter właśnie. Wiele z takich ozdób można zobaczyć do teraz na Starym Mieście Lublina.


Tutaj coś co na co dzień znajduje się w jednej z bocznych uliczek w centrum, a mianowicie palindromy. Zdania, które można czytać zarówno od lewej jak i od prawej strony.


Świetna instalacja z książek i balonów, która była główną atrakcją, stanowiła pracę dyplomową jednej z Lublinianek.
Noc Kultury jest tylko raz w roku i naprawdę warto się wybrać. Niesamowicie jest poznawać miasto od tej żywej, kolorowej strony, zobaczyć piękne rzeczy, cudowne wykony i występy. 
Nawet przepychanie się w tłumie ludzi miało swój urok. Serdecznie Was zapraszam w przyszłym roku :)
A może ktoś był ostatnio? Jak wrażenia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz